Opinie


Opinie osób, które wypróbowały już Mussowe
________________________________________ 
Mussowe na spotkaniu Bydgoskich blogerek



Więcej na temat spotkania:
WWW.hushaaabye.blogspot.com 
WWW.lamagdalene.blogspot.com   WWW.raspberryandvanilla.blogspot.com
 WWW.anuszka1979.blogspot.com    WWW.essentiavita.blogspot.com
 WWW.zoskaijejswiat.blogspot.com
WWW.justbreathexxx.blogspot.com/   WWW.aniamaluje.blogspot.com
 http://www.zakrecony-swiat-marty.blogspot.com/
 WWW.fellogen.blogspot.com
WWW.frozenmalibu.blogspot.com
 http://www.pinknponk.blogspot.com/
 WWW.okiem-kobiety.blogspot.com
WWW.henri-and-her-hair.blogspot.com
WWW.mariolka2.blogspot.com
 WWW.un-usual.blogspot.com
 http://thefruitpassion.blogspot.com/  
 http://truskawkowakawa.blogspot.com/   
http://kolorowypieprz.blogspot.com/

 ______________________________________


 ______________________________________
 

http://kolorowoipachnaco.blogspot.com/2013/10/mussowe-kule-kolorowa-i-pachnaca-kapiel.html
Kule nie wysuszyły mojej skóry, ani nie podrażniły (a bywały i takie).
Przyjemnie i dość szybko się rozpuszczają delikatnie musując .. wydobywając z siebie delikatne (niestety bardzo delikatne zapachy) i barwiąc wodę (co w szczególności mi się spodobało).

Myślałam, że w tej recenzji głównie skupię się na zapachu, ale naprawdę ledwo go wyczuwam... kule pachną bardzo delikatnie, głównie na 'sucho' i podczas rozpuszczania... później woda jest bezzapachowa, a szkoda!
Ale ten kolor jaki pozostawiają totalnie mnie ujął, szczególnie różowy... :)
Śmiałam się jeszcze przy żółtym barwniku, ponieważ czułam się jakbym kąpała się w przyprawie Vegetta, a dodatkowo pływające suszki, potęgowały te doznania.

Przyjemny umilacz kąpieli i fajny gadżet ;))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz